18 listopada, jak co roku, obchodzimy Europejski Dzień Wiedzy o Antybiotykach. Na czym polega racjonalna antybiotykoterapia ? Racjonalna farmakoterapia zakłada, że pacjent w określonym stanie klinicznym otrzyma właściwy lek, w odpowiedniej dawce, we właściwym czasie. Ich nieracjonalne stosowanie może dotyczyć kilku sytuacji:
Konsekwencją nieracjonalnej antybiotykoterapii jest nieustająco wzrastająca liczba opornych na antybiotyki bakterii, co obserwujemy u naszych pacjentów. Do niedawna rzadkością było stwierdzenia u pacjenta zakażenia szczepami CPE (KPC, MBL, NDM, OXA-48). Dziś takie niebezpieczne szczepy kolonizują pacjentów, którzy nigdy nie mieli kontaktu ze szpitalem i stwierdzamy je już przy przyjęciu do oddziału podczas badań przesiewowych. Pacjent skolonizowany (a więc bez objawów zakażenia) stanowi ogromne zagrożenia dla innych pacjentów, których odporność została zachwiana w wyniku choroby. Pobieranie badań przesiewowych przy przyjęciu tylko u pacjentów, którzy mają ku temu wskazania, okazuje się niewystarczające.
Wykonujmy badania mikrobiologiczne ! W obecnej sytuacji leczenie empiryczne, oparte o doświadczenie nabyte przez lata, okazuje się błędne. Lekooporności nie można bowiem stwierdzić na podstawie objawów zakażenia. Należy iść w kierunku terapii deeskalacyjnej, polegającej na początkowym zastosowaniu antybiotyku o szerokim spektrum a po identyfikacji patogenu o węższym spektrum działania (preferencyjnie terapia celowana). Poznanie wroga to najlepsza strategia walki z zagrożeniem.